Ruth Kinna
Utopizm i Prefiguracja
Utopizm i Prefiguracja
Dla anarchistów w utopiach chodzi o działanie. Jak twierdzi Uri Gordon, utopie są „ściśle połączone z ideą rewolucji społecznej”[1]. Rodzaj działań opisywanych przez utopie jest kwestią dyskusyjną. Niniejszy esej bada to, jak myślenie utopijne kształtuje myśl anarchistyczną, a także naświetla pewne niedawne zmiany w politycznych zastosowaniach utopii. Utopijność{1} nie jest traktowana jako abstrakcyjna koncepcja czy metoda, ani jako gatunek literacki czy miejsce - to nie tak anarchiści rozumieli tę ideę. Utopia, jak zauważa Gordon, „zawsze oznaczała dla nich coś więcej niż hipotetyczne ćwiczenie z projektowania idealnego społeczeństwa”. Jako rewolucyjna idea, utopia jest zamiast tego powiązana z zasadą prefiguracji{2}.
Prefiguracja została uznana jako kluczowa koncepcja we współczesnym myśleniu anarchistycznym i jest coraz częściej przywoływana w celu podkreślenia odrębności anarchistycznych praktyk, działań oraz ruchów. W 2011 roku, dwa miesiące po rozpoczęciu Occupy Wall Street, David Graeber określił politykę prefiguracyjną jako jedną z czterech charakterystycznie anarchistycznych wartości tego ruchu, pozostałe trzy to akcja bezpośrednia, illegalizm i odrzucenie hierarchii. Wskazując na utopijność tej koncepcji, opisał Occupy jako prawdziwą próbę „stworzenia instytucji nowego społeczeństwa w skorupie starego”. Rozwijając tę ideę, powiązał prefigurację z tworzeniem „demokratycznych zgromadzeń ogólnych”, podejmowaniem decyzji w drodze konsensusu i szeregiem instytucji wzajemnej pomocy, samopomocy – w tym „kuchni, bibliotek, klinik, centrów medialnych”.[2] Spontaniczne pojawienie się tych podmiotów i praktyk świadczyło o praktyczności radykalnych aspiracji w sposób, który można by uznać za sprzeczny z tradycyjną ideą utopii jako wyimaginowanego królestwa idealnego nieistnienia lub niemożliwości. Jednak w zakresie, w jakim działania takie jak Occupy obnażają kruchość oficjalnego odrzucenia egalitarnych zmian społecznych, ujętego w mantrze TINA{3}, są one również utopijne.
Podczas gdy nie ma większego sporu co do centralnej roli prefiguracji w literaturze anarchistycznej, istnieje znaczne zróżnicowanie co do utopijnej polityki, którą działania prefiguracyjne w różny sposób wspierają i której się sprzeciwiają. Esej ten pokazuje, w jaki sposób utopijny wzorzec{4} (kojarzony z utopijnymi socjalistami z połowy XIX wieku) służy jako uwydatnienie dla współczesnego anarchizmu. Dotyka również dobrze znanego ujęcia „utopii jako pragnienia” Abensoura, aby zilustrować zbieżność antyutopijnego utopizmu z niektórymi najnowszymi koncepcjami anarchistycznej utopijności. Badając debaty na temat wzajemnych powiązań tych dwóch pojęć, a w szczególności ciągłości i nieciągłości w historii myśli anarchistycznej, możliwe jest uchwycenie spektrum utopijnej praktyki politycznej, którą opisuje prefiguracja, rozciągającej się od utopijnego zaangażowania w socjologiczne ujęcie alternatyw do dystopijnego przyjęcia psychologii pragnienia.
Prefiguracja
Dla Benjamina Franksa prefiguracja jest zasadą, której anarchiści używają do oszacowania legitymizacji działań, a definiuje on to pojęcie w kategoriach relacji między celami i środkami. Podstawowym założeniem anarchistów, jak twierdzi, jest to, że „środki muszą być prefiguracją celów”.[3] W normatywnej teorii politycznej, zobowiązanie do prefiguracji prowadzi anarchistów do odrzucenia zarówno konsekwencjalizmu, idei, że wyniki działań są właściwymi miernikami słuszności, jak i deontologii, która zamiast tego rozważa słuszność działań w kategoriach obowiązku lub zgodności z ustalonymi normami lub prawami.[4] Franks twierdzi, że prefiguracja kieruje anarchistów w stronę etyki cnót, która opiera moralność na charakterze lub zachowaniu i intencjach podmiotów. Ponadto Franks wiąże prefigurację z tym, co nazywa „etyką pragmatyczną”. Oznacza to, że anarchiści odrzucają instrumentalizm lub zasadę, że „sukces planu jest determinowany przez jego skuteczność w osiąganiu celów”.[5] Franks wiąże instrumentalizm z Maxem Weberem. Jednak jego utożsamianie instrumentalizmu z konsekwencjalizmem prowadzi go do zidentyfikowania szeregu wykładników, od J.S. Milla do Lenina, a nawet do zastosowania go do doktryn, które starają się oddzielić ocenę działania od względów słuszności poprzez zastąpienie go zwykłą „koniecznością”. Przykładami są makiawelizm i nietzscheanizm. W przeciwieństwie do tego szerokiego nurtu myśli, anarchistyczna prefiguracja przełamuje różnicę między środkami i celami. W kategoriach przypominających przyjazne anarchistom przykazanie Gandhiego, by być zmianą, którą chce się zobaczyć, Franks argumentuje, że działania „ucieleśniają formy relacji społecznych, które podmioty chcą, aby się rozwijały”.[6] Polityczne implikacje są takie, że codzienne zachowania są dla anarchistycznej praktyki kluczowe jak i że wybory dokonywane przez jednostki w ich życiu stanowią główny obszar dla anarchistycznych działań. To rozumienie zostało powtórzone przez Cindy Milstein. Argumentuje ona, że prefiguracja to:
„ Idea, że powinien istnieć etycznie spójny związek między środkami i celami. Środki i cele nie są tym samym, ale anarchiści wykorzystują środki, które wskazują kierunek ich celów. Wybierają działania lub projekty w oparciu o to, jak pasują one do długoterminowych celów. Anarchiści uczestniczą w teraźniejszości w taki sposób, w jaki chcieliby uczestniczyć, znacznie pełniej i z większym samostanowieniem w przyszłości - i zachęcają do tego również innych. Polityka prefiguratywna spasowuje zatem wartości z praktykami (...)[7] ”
Priorytetowość przywiązywana do intencji jako kryterium słuszności nie jest niczym nowym w myśli anarchistycznej. Dziewiętnastowieczny anarchista Piotr Kropotkin bronił zabójców Aleksandra II w 1881 roku właśnie w taki sposób.[8] Podobnie, anarchizm od dawna kojarzony jest z odrzuceniem instrumentalizmu: Weber sformułował swoją krytykę Tołstoja na zasadzie pierwszeństwa, jakie anarchiści przywiązywali do „etyki ostatecznych celów”{5} przed „etyką odpowiedzialności”{6}.[9] Jednak termin „prefiguracja” nie pojawia się w dziewiętnastowiecznych, anarchistycznych dyskursach, przynajmniej nie powszechnie. Dla niektórych współczesnych autorów ta nieobecność jest znacząca, a pojawienie się prefiguracji w ostatnich dwóch dekadach pokazuje, że we współczesnej myśli anarchistycznej okresu po II wojnie światowej nastąpiła zmiana w sposobie myślenia lub też może w kładzeniu na nią nacisku.[10] Rzeczywiście, niektórzy ściśle wiążą tę koncepcję z obecnym aktywizmem. Silne powiązanie pomiędzy organizacją robotniczą i anarchizmem historycznym z jednej strony, a dychotomią pomiędzy anarchizmem społecznym i anarchizmem stylu życia z drugiej strony, takiemu poglądowi sprzyja (choć zwolennicy prefiguracji w przeważającej mierze odrzucają krytykę stylu życia, którą przeprowadził Murray Bookchin, gdy ugruntował to rozróżnienie).[11] Aby podać jeden przykład, w „Trying to Occupy Harvard” Philip Cartelli zauważa:
„ Od początku istnienia ruchu Occupy Wall Street wiele mówi się o jego polityce prefiguracyjnej - coraz bardziej popularnym sposobie politycznej organizacji i praktyki wśród oddolnych ruchów lewicowych w ciągu ostatniego półwiecza, który to odzwierciedla rodzaj demokratycznego społeczeństwa, w którym pragną żyć. Z mojego doświadczenia wynika jednak, że taka radykalna polityka stylu życia jest bardziej atrakcyjna dla aktywistów spoza tradycyjnych ugrupowań politycznych, na które składają się związki zawodowe lub organizacje zorientowane na konkretne kwestie i politykę.[12] ”
Marianne Maeckelbergh śledząc prefigurację poprzez powojenny feminizm proponuje podobny opis, „ruchy antynuklearne i pokojowe, ruchy na rzecz sprawiedliwości rasowej w Stanach Zjednoczonych, ruchy antykolonialne i antyrozwojowe{7} na globalnym Południu, a później ruchy zrób to sam i ruchy ekologiczne - wszystkie one przyczyniły się do powstania ruchu alterglobalistycznego, który zakwestionował prawo wielopodmiotowych organizacji (WTO/WB/MFW/G8) do rządzenia światem ”.[13] W tym kontekście prefiguracja jest wyrazem kontrkulturowej polityki, która zniknęła pod koniec lat 60., by ponownie pojawić się w ostatnich kampaniach antykapitalistycznych. I zamiast wiązać się z „anarchizmem” jako takim – doktryną sugerującą gęste ideologiczne zaangażowanie i zdefiniowaną praktykę – prefiguracja jest raczej powiązana z praktykami, wolnymi od konkretnej treści. Maeckelbergh znajduje kontrast w programowej polityce starego stylu.
„ Dzisiejsze praktyki mają swoich poprzedników w ruchach z lat sześćdziesiątych, kiedy aktywiści na dużą skalę kwestionowali potrzebę jednolitego politycznego programu rewolucyjnych zmian (innymi słowy, potrzebę określenia z wyprzedzeniem jednej rzeczy, za którą opowiada się ruch). Idee te często przybierały formę praktykowania „demokracji uczestniczącej” i budowania „autonomicznych” relacji społecznych.[14] ”
Wąsko robotnicze założenia dotyczące charakteru i składu ruchu historycznego są kontestowalne. Co więcej, utożsamianie polityki prefiguracyjnej z konkretnymi falami aktywności lub formami praktyki zdradza tendencję do historyzmu{8}, którą trudno pogodzić z rodzajami działań, które podkreśla prefiguracja. Znaczenie dynamiki środków i celów w polityce prefiguracyjnej nie polega na tym, że mapuje ona działania do określonego zestawu zatwierdzonych form, ale na tym, że odrzuca osądy oparte na rozważaniu wyników lub przynajmniej wyników określonych przez kogokolwiek innego niż „lokalny działacz”.[15] Podobnie, waga przywiązywana do wyborów dokonywanych przez aktywistów podczas angażowania się w działania nie polega na tym, że prefiguracja skutkuje konsensusem moralnym lub polityczną jednomyślnością, ale jedynie na tym, że wspiera działania bezpośrednie: moc transformacji jest oddawana w ręce jednostek, działających samodzielnie i/lub we współpracy z innymi.
W obecnym dyskursie prefiguracja jest używana do opisania twórczej mocy zbiorowych walk,[16] projektu budowy nowego świata w sercu starego, albo w potocznym znaczeniu tego słowa, jako zwiastun,[17] lub do opisania sposobów, w jakie rewolucyjne pragnienia są wyrażane w odniesieniu do intymnej relacji między transformacją społeczną a działaniem w teraźniejszości.[18] Podobnie jak Franks, David Graeber umieszcza zaangażowanie w bezpośrednie działanie w życiu codziennym w samym sercu dyskursów prefiguracyjnych.[19] Prefiguracja jest powiązana z kreatywnością, subwersją, zabawą i rozwojem alternatywnych relacji i sposobów życia. Polityka prefiguracyjna, jak twierdzą Federico Campagna i Emanuele Campiglio, „idzie w parze z pragnieniem długoterminowej wyobraźni o szerokim horyzoncie”; prefiguracja polega na „ciągłym testowaniu wyimaginowanych krajobrazów pod kątem potrzeb i podziemnych przepływów codziennego życia”.[20]
We wszystkich tych aspektach prefiguracja kwestionuje częste i bezrefleksyjne kojarzenie anarchizmu z destrukcją, a zamiast tego podkreśla eksperymentalne, produktywne i innowacyjne cechy anarchistycznych praktyk, które podważają i dążą do zastąpienia lub zakwestionowania hierarchicznych i opresyjnych form społecznych. Jak argumentuje Franks, polityka prefiguracyjna opisuje odrzucenie awangardyzmu i „naukowych” pewników, na których zbudowano rewolucyjny elitaryzm, oraz odrzucenie odmian socjalizmu, które wytworzyły strategie awangardy – bezklasowych, ale mimo to wysoce scentralizowanych i uprzemysłowionych dyktatur.[21] Tak jak odrzuca narzucanie nawet przelotnych, tymczasowych środków dyktatorskich, prefiguracja obejmuje działania, które nie osiągają nic więcej niż przejściowe, chwilowe zyski w autonomii. Lokalne, bezpośrednie działania, które przynoszą te zyski, sprzyjają zachowaniom, które są transformacyjne. Podsumowując, prefiguracja wyklucza pewne podejścia do zmian społecznych, ale pozostawia specyfikację zachowań otwartą dla aktywistów. Pod tym względem, a także w kontekście debat na temat ciągłości i nieciągłości historycznych i współczesnych ruchów anarchistycznych, podejście Franksa do prefiguracji wydaje się plastyczne zarówno w odniesieniu do polityki XIX wieku, jak i kampanii powojennych oraz współczesnych form aktywizmu. Niemniej jednak, jak pokazuje relacja między utopijnością a prefiguracją, utopijność ruchu historycznego wydaje się wykluczać to zastosowanie. Mówiąc słowami Franksa, podejrzewa się, że te formy utopizmu dopuszczają lukę między środkami i celami, godząc prefigurację poprzez kierowanie działań w stronę realizacji z góry określonych celów.
Prefiguracja i Utopijność
Współcześni anarchiści często opisują prefigurację jako utopijną politykę. W Anarchism and Its Aspirations Cindy Milstein argumentuje, że wyobrażanie sobie świata „poza hierarchią” jest „częścią prefiguracji”. Wskazując na ciągłość myśli anarchistycznej, sugeruje, że przyjmując prefiguracyjną politykę, współczesny anarchizm „zachowuje utopijny impuls”.[22] Milstein wyraźnie broni anarchistycznego utopizmu jako odrzucenia dwóch innych typów. Utopia nie jest „eksperymentem myślowym. Nie jest też schematem ani sztywnym planem”. Franks czyni podobną uwagę. Twierdzi, że prefiguracja jest zgodna z utopią, ale precyzuje, na jakich zasadach; podziela też obawy Milstein, że utopie zazwyczaj należą do jednego z dwóch głównych typów: abstrakcyjnego ideału lub szkicu. Pierwszy z nich jest sprzeczny z prefiguracją poprzez pozbawienie działalności praktycznej treści, a drugi poprzez wymuszenie idealnego układu społecznego, który uniemożliwia prefiguracyjne zaangażowanie. Wracając do dynamiki relacji środek-cel, Franks argumentuje, że rolą myślenia utopijnego nie może być określenie „końca” lub celu działania, ponieważ zachęca to zarówno do konsekwencjalizmu, jak i myślenia etatystycznego: zarówno idei, że perspektywa końca łagodzi szkody wyrządzone przez środki zastosowane do jego osiągnięcia, jak i przede wszystkim, że cel można z góry określić.
Koncepcja utopii, której Franks i Milstein najbardziej chcą się przeciwstawić, to ta malowana przez antyutopijnych liberałów, która łączy utopię ze sztywnym planowaniem społecznym, moralnym perfekcjonizmem i totalitarną determinacją indywidualnego dobrobytu. W tych schematach utopiści często jawią się jako niebezpieczni fantaści, całkowicie oderwani od rzeczywistości i ślepi na społeczne koszty swoich ideałów. W literaturze krytycznej poświęconej anarchizmowi ten rodzaj utopizmu jest zazwyczaj wpisany w portrety Bakunina.[23] Odpowiedzią Milstein jest traktowanie utopii jako metody powiązanej z praktyką, a nie jako charakterystyki stanu społecznego. Anarchistyczny utopizm „marzy o sposobach ucieleśnienia swojej etyki, a następnie próbuje je wdrożyć”.[24] Parecon, model ekonomii partycypacyjnej Michaela Alberta, może być uważany za przykład tego podejścia, choć nie jest to przykład, który ona przytacza.[25] Franks podąża podobną drogą. Twierdzi on, że w polityce prefiguracyjnej utopia może ilustrować anarchistyczne zasady, modelować ich praktyczne działanie, inspirować działania lub stanowić trampolinę do rozwoju nowych dyskursów krytycznych, o ile nie służy jako cel sam w sobie.
Franks dodaje ponadto psychologię działania. Anarchistyczny utopizm, jak twierdzi, może być postrzegany jako mit, porównywalny do sorelowskiego mitu przemocy. Podobnie jak sorelowski mit, anarchistyczny utopizm jest niezrażony niepowodzeniami swoich osiągnięć: zapożyczając zgrabne sformułowanie Milsteina, „[a]narchiści są przyzwyczajeni do strat”.[26] W tej postaci mit ten wskazuje na wieczną gotowość do znoszenia niemożności osiągnięcia sukcesu jako warunku walki. Co więcej, anarchistyczny utopizm podziela irracjonalne cechy soreliańskiego mitu, które Franks ujmuje w pojęciu pragnienia. W świetle antyutopijnej krytyki liberalizmu powoływanie się na Sorela wydaje się dziwne; jak argumentuje Mark Antliff, zarówno dwulicowa{9} natura myśli Sorela, jak i odwołanie się do znieczulonej przemocy są głęboko problematyczne. Niemniej jednak uważna analiza Sorela przeprowadzona przez Antliffa pomaga również wyjaśnić, dlaczego mit pozostaje atrakcyjny dla współczesnych aktywistów jako „katalizator rewolucyjnej inspiracji”. Dla Sorela, jak zauważa Antliff, „mity przedstawiały społeczeństwu wizjonerski ideał, którego ostry kontrast z obecną rzeczywistością mógł poruszyć masy”. Przywoływanie przez niego mitu było wyznacznikiem roli, jaką przywiązywał do emocji i intuicji w działaniach społecznych. Było to również oznaką jego odrzucenia „racjonalnego planowania” i, co ważniejsze, idei, którą kojarzył z socjalistycznym reformizmem, polegającej na wykorzystaniu programów społecznych do określenia polityki stopniowych działań.[27]
Silna tradycja anarchistycznego myślenia krytycznego, sięgająca czasów Proudhona odrzucającego wszelkie systemy, świadczy o antyutopijności opisywanej przez Franksa i Milstein. Antyutopijność anarchizmu została dobitnie potwierdzona przez Rudolfa Rockera.[28] Niemniej jednak, powiązanie anarchizmu z abstrakcją i utopijnym planem przenika wiele współczesnych myśli anarchistycznych. Tytuł przedmowy Christiana Marazziego do What We Are Fighting For, „Exodus Without Promised Land”, wskazuje na perswazyjność anarchistycznej samokrytyki.[29] Uri Gordon, Simon Tormey i Saul Newman rozwinęli tę krytykę i starali się zdystansować współczesny anarchizm od dominujących dziewiętnastowiecznych doktryn. Kropotkin jest często identyfikowany jako wyraziciel niewłaściwego rodzaju utopizmu: formy, która jest nieelastyczna, skupiona na celu, a nie na podróży i zakorzeniona w abstrakcyjnych, esencjalistycznych koncepcjach natury i ludzkiego rozkwitu. W najnowszej pracy Newmana istotne jest rozróżnienie między
„ „naukowym utopizmem”, w którym przyszłe anarchistyczne społeczeństwo opiera się na naukowych i racjonalnych zasadach i będzie nieuniknionym rezultatem rewolucji przeciwko państwu; a innym, który można nazwać „utopizmem tu i teraz”, w którym nacisk kładzie się mniej na to, co stanie się po rewolucji, a bardziej na transformację stosunków społecznych w teraźniejszości.[30] ”
Dyskusja Franksa na temat dwudziestowiecznej utopijnej teorii politycznej pomaga odkryć powód, dla którego historyczne tradycje anarchistyczne były uporczywie utożsamiane z utopijnym wzorcem. Jego pogląd, że anarchiści są bardziej otwarci na angażowanie się z postmodernizmem niż inne rodzaje socjalistów (w szczególności leninistów), z powodu płynnych koncepcji utopii, które wspiera postmodernizm, wskazuje na teoretyczne zmiany w dziedzinie studiów utopijnych. Badania Miguela Abensoura wywarły tu ogromny wpływ. W niedawnej dyskusji, którą poleca Newman, Abensour definiuje utopię jako ideę „stawania się”, termin, którego używa do opisania ontologicznego[31] stanu związanego z kreatywnością, indywidualnością i pomysłowością pragnienia. Istnieje szeroki sens, w którym utopizm ujmuje konkretne pragnienie, ale nie jest to pragnienie, któremu można nadać treść. Trwałe utopie, w odróżnieniu od „wiecznych form”, oznaczają „uparty impuls w kierunku wolności i sprawiedliwości – koniec dominacji, stosunków poddaństwa i stosunków wyzysku”. Impuls ten jest „orientacją na to, co inne, pragnieniem nadejścia radykalnej odmienności tu i teraz”.[32]
Te innowacyjne osiągnięcia w studiach utopijnych mają tendencję do historyzowania form utopijnego antyutopizmu, w dużej mierze w krytyce zwulgaryzowanych tradycji marksistowskich, podobnie jak współcześni aktywiści historyzują politykę prefiguracyjną. Rozbieżność anarchistycznych i marksistowskich tradycji historycznych jest jednak rzadko zauważana, w wyniku czego zbieżność anarchistycznego utopizmu i współczesnego utopijnego antyutopizmu nie jest traktowana, jak twierdzi Franks, jako zmiana w utopijnym myśleniu, ale jako rewizja anarchizmu. Tak więc dla Newmana połączenie to oznacza odrzucenie dwóch nurtów: jednego, który kojarzy dziewiętnastowieczne tradycje socjalistyczne z robotnictwem, i drugiego, który traktuje socjalizm jako filozofię oświecenia, która automatycznie umieszcza utopijne wizje w pudełku oznaczonym abstrakcją lub planem. Jednakże, możliwe jest inne odczytanie historii, a otwartość współczesnego anarchistycznego utopizmu „tu i teraz” na formy postmodernistycznego myślenia, które Newman i inni łączą z równoległymi modyfikacjami w historycznym anarchizmie, można równie dobrze wyjaśnić krytycznym dystansem między anarchistyczną myślą utopijną a innymi formami socjalistycznego utopizmu. Jak argumentował David Leopold, konwencjonalna „utopijna” i „antyutopijna” szata dziewiętnastowiecznego socjalizmu ukrywa znaczące różnice w strukturze rewolucyjnej myśli politycznej.[33]
W XIX wieku argumenty na temat utopizmu były często powtarzane w kontekście rozszerzonej debaty na temat roli represyjnych narzędzi państwa jako instrumentów rewolucyjnej transformacji. Podziały w tej kwestii stały się wyznacznikami ideologicznego zaangażowania. Anarchiści i inni antyautorytaryści stanowczo odrzucali pomysł, że władza państwa może być wykorzystywana w ten sposób i argumentowali, że przeciwne im stanowisko zakłada elitarystyczny, a zatem samozniszczalny model zmian. Babeuf i Blanqui zostali uznani za twórców tej strategii. Strategie, które anarchiści proponowali w odpowiedzi, były utopijne, ale nie w tym sensie, w jakim autorytaryści zwykle malowali utopijne tradycje – zazwyczaj poprzez odwoływanie się do fantastycznych i bezcelowych planów. Ważnym wskaźnikiem utopizmu jako alternatywy dla elitaryzmu autorytarnego socjalizmu było wyrażanie anarchistycznych ideałów poprzez bezpośrednie działania, które planowały środki konsekwentnie do celów walki. Dla przykładu, w bakuninowskich insurekcyjnych modelach zmiany, zniszczenie indywidualnych praw własności – zapisanych w rejestrach gruntów – było często identyfikowane jako środek rewolucyjnej zmiany i mapowane do konkretnego celu: zniesienia własności prywatnej. Zniszczenie rejestrów było symbolicznym aktem, poprzez który bezrolni pozbyli się formalnej ochrony prawnej, która wspierała prawa własności oraz system wiejskiego wyzysku i ucisku, który sankcjonowały. Idea strajku generalnego opierała się na podobnej logice, ale zamiast palić rejestry własności, robotnicy przejęli natychmiastową, bezpośrednią kontrolę nad ziemią i fabrykami i porzucili produkcję dla zysku. Model tołstojowski był raczej inny, obejmował wiele indywidualnych aktów odmowy, a także działania zbiorowe, w szczególności udział w systemach poboru i reżimach kar. Tutaj działanie było ukierunkowane na realizację pokojowego współistnienia, a brak przemocy był wymaganym środkiem. Dla Kropotkina rewolucja miała aspekt insurekcyjny, ale opierała się na zasadzie kolektywnego wycofania. Cele zostały ujęte w zasadzie wzajemnej pomocy. Odpowiednim środkiem była budowa politycznych, społecznych i ekonomicznych sieci, zorganizowanych poza zasięgiem państwa, które zarówno zapewniłyby aktywistom dostęp do podstawowych środków do życia w okresach brutalnych represji i intensywnej walki, jak i sprawiłyby, że stosunki społeczne zdolne do podtrzymania anarchistycznych praktyk powstałyby przed upadkiem państwa.[34]
Tak jak anarchiści oskarżali autorytarystów o skupianie się na kwestiach efektywności lub konieczności w rozwijaniu rewolucyjnej strategii – ta sama krytyka, którą Franks odnosi do leninizmu – byli oni również nieufni wobec abstrakcji. W pracach Bakunina relacja środek-cel opierała się na zrozumieniu konceptualnej kontestowalności{11}. Socjaliści, jak twierdził, byli zjednoczeni w swoich zobowiązaniach do „równości, wolności, sprawiedliwości, ludzkiej godności, moralności i dobrobytu jednostek”. Ale nie były to cele same w sobie, ponieważ znaczenie tych abstrakcyjnych idei było zawsze otwarte na interpretację: nabrały one szczególnego odcienia, gdy zostały „zmapowane przez kilku mędrców lub sawantów{12}”.[35] Utopijny element jego anarchizmu wypełniała wizja zwykłych ludzi negocjujących konceptualne znaczenia poprzez walkę i proces samoorganizacji, po zrzuceniu kajdan zniewolenia w bezpośrednim akcie powstania. Kropotkin i Gustav Landauer rozwinęli swoje utopijne alternatywy poprzez krytykę socjalistycznych teorii historii, które uważali za abstrakcyjne.[36] Ich szczególną uwagę zwróciło naświetlenie struktury naukowego socjalizmu Marksa i Engelsa i pokazanie, że anarchistyczny utopizm był od niego w pewnym stopniu oddalony. Marks, jak twierdzili, zaprzeczał, że jest utopistą, ale wyczarował wizję przyszłości, zakorzeniając socjalizm w teorii zmian, która asymilowała dominujące normy, praktyki i formy instytucjonalne, i wykpiwała inne, pomysłowe wizje jako niepraktyczne lub kapryśne marzenia. Cechą charakterystyczną ich utopizmu była po pierwsze możliwość praktycznej pracy nad realizacją innej polityki, a po drugie przestrzeń, która istniała dla twórczej myśli i moralnego osądu w tejże polityki kształtowaniu. Kropotkin nawiązał w tym względzie do utopijnych socjalistów z początku wieku – w szczególności do Charlesa Fouriera – zarówno po to, by pokazać ciągłość anarchizmu z tymi tradycjami, jak i w celu zbadania możliwości realizacji lepszej (piękniejszej, bogatszej emocjonalnie, humanitarnej, przyjaznej) przyszłości niż ta, którą historia, bez interwencji, wydawała się z dużym prawdopodobieństwem zapewnić.[37] Jednak odwołując się do koncepcji pragnienia, wyraźnie odrzucił falansterię i klasyfikację typów osobowości, które zdefiniowała nauka Fouriera.
Jak sugeruje Franks, współcześni anarchiści uznają pokrewieństwo z formami utopizmu, które odrzucają scjentyzm, wszechobecną cechę dominujących form historycznego socjalizmu. Jednak spójną cechą anarchistycznego myślenia o utopii jest prefiguracyjne ujęcie transformacji społecznej – ujęcie, które na różne sposoby miało na celu podważenie zasad pewności i nieuchronności. Utopia nie była traktowana jako „ cel ” w relacji środek-cele, ale przywoływana by zapewnić o możliwości istnienia różnych alternatyw, z których każda zależała od bezpośredniego działania i zasady pragnienia. Jako utopiści, anarchiści opracowywali strategie zmian zgodne z ich antyautorytarnymi zasadami właśnie po to, by oprzeć się nieokreślonym abstrakcyjnym utopiom i projektom.
Uznanie otwartego charakteru historycznego anarchistycznego utopizmu i jego ciągłości ze współczesną polityką prefiguracyjną sugeruje możliwe przekształcenie koncepcji prefiguracji Franksa. Franks definiuje prefigurację w kategoriach diadycznych{13} i argumentuje, że anarchizm załamuje rozróżnienie między środkami i celami. Jego uznanie elementu utopijnego w polityce prefiguracyjnej wskazuje, że prefiguracja opisuje relację triadyczną i że anarchistyczny utopizm pośredniczy w środkach i celach anarchistycznego działania, wstrzykując mu zestaw możliwości, które nadają sens ich etycznym wzajemnym powiązaniom. W dyskusji na temat Komitetu Stu{14}, Nicholas Walter ujął to w następujący sposób: „jednostronne rozbrojenie nuklearne jako cel i masowe działania bez użycia przemocy jako środek”. Utopijne idee, które wprowadziły cel i środki w prefiguracyjną relację, to wizja Wielkiej Brytanii, która przyjęła rewolucyjne rozwiązania istniejących problemów społecznych, zakazała bomby, opuściła NATO, wycofała się z zimnej wojny i przyjęła „pozytywny neutralizm”, odrzucając „kolonializm za granicą i rasizm w domu”.[38] Utopianizm może mieć różne smaki, ale aby być prefiguracją, anarchistyczne przepisy na książki kucharskie przyszłości muszą zawierać ten składnik.
Kwestionowanie powiązania historycznego anarchizmu ze sztywnym utopizmem podważa również twierdzenie, że zmiany, które Franks obserwuje w ramach studiów utopijnych, zgrabnie odwzorowują ewolucję anarchizmu od abstrakcyjnego lub wzorcowego utopizmu z jednej strony do utopizmu „tu i teraz” z drugiej. Poprzez zresetowanie relacji między anarchizmem a studiami utopijnymi możliwe jest zlokalizowanie znaczących zmian w anarchistycznej polityce utopii w innym miejscu. Mimo że historyczne i współczesne formy polityki prefiguracyjnej w znacznym stopniu się pokrywają, wykrywalna zmiana leży w psychologii działania, o której Franks wspomina w swojej dyskusji o Sorelu. Innymi słowy, oddalenie współczesnego anarchizmu od historycznego zachęciło do odejścia od pozytywnie utopijnych aspiracji na rzecz dystopijnego ujęcia utopijnych pragnień.
Anarchizm i polityczne wykorzystanie Utopii
Usunięcie anarchistycznego utopizmu z dwumianowych taksonomii, które odróżniają historyczny, robotniczy, ideologiczny anarchizm od współczesnego antyideologicznego horyzontalizmu, ujawnia istnienie spektrum utopijnych, prefiguracyjnych praktyk i sugeruje szereg różnych politycznych zastosowań utopii we współczesnym aktywizmie. Utopie mogą być socjologicznie rozwinięte na jednym końcu tego spektrum i pojawiać się jako mgliste możliwości, wehikuły dla zasady pragnienia, na drugim. Niebezpieczeństwo przywoływania ostrzejszej, uhistorycznionej transformacji anarchistycznego utopizmu, skrystalizowanej w koncepcji prefiguracji, polega na tym, że określony zestaw podejść do zmiany społecznej jest ceniony kosztem innych. Uznanie spektrum, na którym opiera się anarchistyczny utopizm, dopuszcza różnorodność praktyk prefiguracyjnych.
Współczesna literatura pokazuje, że utopizm wspiera w aktywizmie różnorodność. Wśród praktyk prefiguracyjnych, które zawierają silnie socjologiczne nurty, znajduje się szereg oddolnych projektów społecznych. Na przykład Shaun Chamberlain opisuje „siłę na rzecz lepszej przyszłości” w projekcie budowania społeczności, wspierając zbiorową psychologię nadziei. W dyskusji na temat ruchu Transition{15} argumentuje on, że „jeśli rozpacz jest postrzeganiem niepożądanej przyszłości jako nieuniknionej, jedno spojrzenie na realistyczną, mile widzianą alternatywę przekształca nasze przygnębienie w ogromne dążenie do pracy na rzecz tej alternatywy”.[39] W podobnym duchu Mark Smith opowiada się za formą praktycznego utopizmu, który modeluje ekologiczne sposoby życia poprzez szacowanie globalnego ryzyka.[40] W podejściach tych pobrzmiewa co najmniej odrobina Proudhona i Kropotkina, a także echo koncepcji utopijnych możliwości Franco „Bifo” Berardiego:
„ Ponieważ Siła i Rozum zawiodły jako zasady zmian społecznych i rządów politycznych, myślę, że powinniśmy przyjąć punkt widzenia tendencji, a nie punkt widzenia woli. Tendencja nie jest ideałem, utopią, nie jest projekcją racjonalnego porządku, który ostatecznie wdrożyłaby siła. Tendencja to możliwość związana z obecnym stanem rzeczy, możliwość, której nie można obecnie wykorzystać, ponieważ obecny paradygmat stosunków społecznych (...) uniemożliwia takie wykorzystanie.[41] ”
Utopie, w których priorytetem jest psychologia działania, często obracają się wokół tworzenia autonomicznej przestrzeni i transformacji codziennych relacji społecznych. Marzenia i wizje wciąż mają swoje miejsce w tych nurtach praktyki prefiguracyjnej. Niedawna dyskusja Bena Leara i Ralpha Schlembacha na temat nadziei i rozpaczy zawiera centralne żądanie „luksusu dla wszystkich”, które przypomina wezwanie Williama Morrisa do dobrobytu i porzucenia bogactwa. Utopia zapewnia sposób na wyjście poza rozpacz, którą wywołuje kapitalizm, zapewniając „podstawę naszej nadziei, nie w kapitalistycznym rozwoju, ale w jego konfrontacji i ostatecznym zniesieniu”. Ich antyutopijny utopizm nosi inne znamiona jego utopijnego romantyzmu.
„ Nasza nadzieja jest (...) nieutopijna w tym sensie, że nie zajmujemy się malowaniem szczegółowych obrazów tego, jak będzie wyglądać społeczeństwo postkapitalistyczne. Nie oznacza to, że nie możemy wyobrazić sobie lub eksperymentować z relacjami społecznymi, które nie są zdominowane przez logikę akumulacji i waloryzacji... To, co mówimy, gdy mówimy o alternatywie, to to, że odrzucamy logikę kapitału. Wizja postkapitalistycznego świata nie jest wizją raju; (...) możemy i musimy wyobrazić sobie przyszłość, w której produkcja bogactwa nie jest już związana z podziałami klasowymi i stosunkiem pracy.[42] ”
Niemniej jednak uderzającym trendem w polityce prefiguracyjnej jest raczej dystopijna ucieczka niż utopijny sukces. Wnioski Leara i Schlembacha są takie, że oburzenie może mieć potężny wpływ na zmiany i że „niechęć do wyobrażenia sobie większych alternatyw politycznych” przyczynia się do „poczucia rozpaczy i wściekłości”, które odczuwają aktywiści. W innych pismach aktywistycznych pomysł ten idzie o krok dalej. Utopia oddaje bezgraniczną politykę, ale opisaną negatywnie jako pragnienie oporu, odrzucenia lub zniszczenia. Mark Fisher przywołuje ideę perpetuum mobile, zakorzenioną w psychologicznym popędzie przeciwko śmierci: statis. „Jako istoty pragnące” – zauważa Fisher – „sami jesteśmy tym, co zakłóca organiczną równowagę”, czyli tendencją do regulacji, kierowania i kontroli.[43]
Dyskusja Paula Goodmana na temat utopii oferuje użyteczny sposób myślenia o tym przekształceniu polityki prefiguracyjnej. W dyskusji na temat żalu i gniewu Goodman powiązał utopizm z cierpliwością. Argumentował, że cierpliwość nie oznacza spokoju. Wręcz przeciwnie, utopizm był również wyzwalaczem gwałtownych namiętności: gniewu, z powodu przeszkód na drodze do realizacji utopijnego pragnienia i żalu, z powodu rzeczy rozumianych jako nieobecne poprzez identyfikację tego pragnienia.
Utopiści byli cierpliwi w tym sensie, że byli, poprzez swój gniew i smutek, gotowi czekać na pojawienie się odczuwanego pragnienia. Oznaczało to, że utopijne pragnienie zawsze miało kształt i wymagało wysiłku w teraźniejszości, aby zapewnić jego osiągnięcie – antycypacja prefiguracji Goodmana. We współczesnym aktywizmie pozytywna wartość przypisywana zdolności do wykorzystywania negatywnych pasji – rozpaczy, oburzenia, nienawiści, a zwłaszcza wściekłości – nie sugeruje, że utopijna cierpliwość została przyćmiona. Ale ich przywoływanie sugeruje zawężenie współczesnego anarchistycznego utopizmu i pojęcia praktyk prefiguracyjnych dostępnych dla aktywistów. Dyskusja Johna Hollowaya na temat antykapitalistycznego gniewu oddaje ten nastrój. Jego troską jest raczej ukierunkowanie sił destrukcji niż konfrontacja z ich negatywnością:
„ Wybij okna w bankach, zastrzel polityków, zabij bogatych, powieś bankierów na latarniach. Oczywiście wszystko to jest bardzo zrozumiałe, ale niewiele pomaga. To pieniądze musimy zabić, a nie ich sługi. A jedynym sposobem na zabicie pieniądza jest stworzenie innych więzi społecznych, innych sposobów łączenia się, innych sposobów robienia rzeczy. Zabić pieniądze, zabić pracę. Tutaj, teraz.[44] ”
Ten najbardziej negatywny rzut relacji środek-cel pozostaje prefiguracyjny i być może przypomina słynną deklarację Bakunina, że pasja niszczenia jest również pasją tworzenia. Różnica polega na tym, że sprawiedliwa ekspresja wściekłości, oburzenia lub rozpaczy często pojawia się we współczesnej literaturze jako warunek bycia, a nie działania. Co więcej, zależy to od wyczarowania silnie dystopijnych obrazów istniejącego społeczeństwa, które w różny sposób usidla, więzi i zniewala jednostki. W świetle tych dystopijnych obrazów uogólnione emocje, które radykałowie starają się uwolnić, coraz bardziej przypominają te, przed którymi przestrzegał Paul Goodman, gdy przeciwstawiał pragnienie „bez jego kształtu” i przyjęcia „roli bycia wściekłym” pragnieniu czegoś i zdolności do walki z przeszkodami na drodze do jego osiągnięcia. Cele zmian są nie tylko opisywane z celową niejasnością, nawet gdy są powiązane z praktycznymi działaniami, ale analiza środków jest rozwijana jako odciąganie, a nie popychanie w kierunku. Goodman wyjaśnił rozwścieczające pragnienie pożądania jako poczucie utraconego raju lub ideę „raju wciąż nie osiągniętego”, ale zamiast popierać tę ideę jako impuls do wiecznej walki, jak sugeruje Abensour, odrzucił ją jako przyczynę ciągłej frustracji.[45] Negatywność i dystopijność współczesnych prefiguracji zmienia punkt ciężkości działań, skłania się przeciwko precyzowaniu nadziei i pragnień oraz podważa pozytywny ładunek, który Bakunin wyklucza w swojej destrukcyjności. Siła tych obrazów może pomóc w ułatwieniu wspólnych działań, mas, okupacji i demonstracji oraz nowych rodzajów spójności społecznej, za którymi opowiada się Holloway, nawet jeśli cele i środki protestu są definiowane na wiele różnych sposobów. Trudno jest jednak uwzględnić horyzontalne praktyki i zachowania wyrażone poprzez wzajemną pomoc w organizacji protestów i kampanii społecznych w tych dystopijnych ramach, ponieważ wydają się one istnieć „poza” światem rzeczywistym w sposób, który sprawia, że ich działanie wydaje się cząstkowe, skompromitowane lub niemożliwe. Powiązane z bardziej pozytywną utopijną polityką, tego rodzaju działania mogą wspierać różne cele i środki, a nawet pozostać nieokreślone, ale w każdej z ich form każdy – zarówno uczestnik, jak i obserwator, przyjaciel i wróg - mógłby docenić złożone sposoby, w jakie działania mogą być zaprojektowane tak, by prefigurować utopijne cele. Ponowne spojrzenie na historię anarchizmu pomaga odkryć pewne polityczne zastosowania utopii, które mogą przyczynić się do takiego podejścia.
[1] Uri Gordon, “Utopia in Contemporary Anarchism” [w:] L. Davis and R. Kinna (eds), Anarchism and Utopianism, (Manchester: Manchester University Press), 2009, s. 260.
[2] David Graeber, “Occupy Wall Street’s anarchist roots”, Aljazeera Opinion 30 Listopad 2011 http://www.aljazeera.com/indepth/opinion/2011/11/2011112872835904508.html [Dostęp: Grudzień 2024].
[3] Benjamin Franks, Rebel Alliances: The Means and Ends of Contemporary British Anarchisms, (Edinburgh & Oakland: AK Press and Dark Star, 2006), s. 13.
[4] Franks, s. 17-18.
[5] Franks, s. 101.
[6] Franks, s. 114.
[7] Cindy Milstein, Anarchism and Its Aspirations, (Edinburgh & Oakland/Washington: AK Press/IAS, 2010), s. 68.
[8] Peter Kropotkin, “Anarchist Morality”, [w:] Roger Baldwin (ed), Kropotkin’s Revolutionary Pamphlets (New York: Dover Books, 1970), s. 100.
[9] Na temat Tołstoja i Webera zobacz: Sam Whimster (ed.) Max Weber and the Culture of Anarchy (Basingstoke: Palgrave Macmillan, 1999).
[10] Prefiguracja jest znanym w anglojęzycznym anarchizmie terminem, jednak nie występuję w: Daniel Colson’s Petit Lexique philosophique de l’anarchisme de Proudhon à Deleuze, (Paris: Librairie Générale Française, 2001).
[11] Murray Bookchin, Social Anarchism of Lifestyle Anarchism: An Unbridgeable Chasm, (Oakland, CA and Edinburgh: AK Press, 1995). Polskie tłumaczenie: https://pl.anarchistlibraries.net/library/murray-bookchin-anarchizm-spoleczny-czy-anarchizm-stylu-zycia [Dostęp: Grudzień 2024]
[12] Philip Cartelli, “Trying to Occupy Harvard”, w serii Occupy, Anthropology, and the 2011 Global Uprisings, Jeffrey Juris and Maple Razsa (eds.), Cultural Anthropology, 2012 https://culanth.org/fieldsights/series/occupy-anthropology-and-the-2011-global-uprisings [Dostęp: Grudzień 2024].
[13] Marianne Maeckelbergh “Horizontal Decision-Making across Time and Place”, Jeffrey Juris and Maple Razsa (eds.), Cultural Anthropology...
[14] Maeckelbergh “Horizontal Decision-Making across Time and Place”
[15] Franks, s. 114.
[16] Christian Marazzi, “Exodus Without Promised Land”, Przedmowa Frederico Campagna i Emanuele Campiglio (eds) do What We Are Fighting For A Radical Collective Manifesto, (London: Pluto Press, 2012), s. viii-ix.
[17] The Anarchist FAQ mówi o “przyszłości w teraźniejszości”, zobacz dyskusje na: http://anarchism. pageabode.com/afaq/secI2 [Dostęp: 31 Stycznia 2014]. Polskie tłumaczenie: https://anarchizm.info/2019/09/21/czy-jest-to-podrecznik-tworzenia-anarchistycznego-spoleczenstwa/ [Dostęp: Grudzień 2024].
[18] Uri Gordon definiuje polityki prefigutywne jako praktykę: „rzeczywistego zaimplementowania i przedstawienia anarchistycznych relacji społecznych”, Anarchism and Political Theory: Contemporary Problems, PhD thesis, University of Oxford, 2007, ch. 3, dostępne na: http://theanarchistlibrary.org/library/Uri_Gordon__Anarchism_and_Political_Theory__Contemporary_Problems.html [Dostęp: Grudzień 2024].
[19] David Graeber, “The New Anarchists”, New Left Review, n° 13, Sty-Lut 2002, 62; Campagna and Campiglio, “Introduction: What Are We Struggling For?” [w:] What We Are Fighting For, s. 5.
[20] Campagna and Campiglio, “Introduction: What Are We Struggling For?” s. 5.
[21] Zobacz przykłady: Carl Boggs, “Marxism, prefigurative communism, and the problem of workers’ control”, na: http://libcom.org/library/marxism-prefigurative-communism-problem-workers-control-carl-boggs [Dostęp: Grudzień 2024].
[22] Milstein, Anarchism and Its Aspirations, s. 66.
[23] Po najświeższą dyskusję liberalnego anty-utopizmu zobacz: Lucy Sargisson, Fool’s Gold: Utopianism in the Twenty-first Century (Basingstoke: Palgrave/Macmillan, 2012), s. 22-31.
[24] Milstein, Anarchism and Its Aspirations, s. 67.
[25] Po świeży, zwięzły opis Parecon’u zobacz: Michael Albert “Participatory Economics From Capitalism”, [w:] Campagne and Campiglio (eds) What We Are Fighting For, s. 11-17.
[26] Franks, Rebel Alliances, s. 105.
[27] Milstein, Anarchism and Its Aspirations, s. 65.
[28] Mark Antliff, “Bad Anarchism: Aestheticized Mythmaking and the Legacy of Georges Sorel”, Anarchist Developments in Cultural Studies, Art and Anarchy, 2011, s. 162-3.
[29] Rocker twierdził: „nie jest rozwiązaniem patentowym dla wszystkich ludzkich problemów, nie jest utopią doskonałego porządku społecznego, jak to się często nazywa, ponieważ z zasady odrzuca wszystkie absolutne schematy i koncepcje. Nie wierzy w żadną absolutną prawdę ani w konkretne cele ostatecznego rozwoju człowieka, ale w nieograniczoną doskonałość rozwiązań społecznych i warunków życia człowieka, które zawsze dążą do coraz wyższych form wyrazu i którym z tego powodu nie można przyporządkować żadnego konkretnego definitivum ani wyznaczyć żadnego stałego celu” Rudolf Rocker, Anarchism and Anarcho-Syndicalism, tłumaczenie cytatu za anarchizm.info, patrz: przyp. 17.
[30] Gordon, “Rethinking Revolutionary Practice”, s. 166; Simon Tormey, “From Utopian Worlds to Utopian Spaces” Ephemera, 5 (2005), s. 394-408. http://www.ephemerajournal.org/issue/organisation-and-politics-social-forums [Dostęp: Grudzień 2024].
[31] Saul Newman, The Politics of Postanarchism, (Edinburgh: Edinburgh University Press), 2011, s. 162. Polskie wydanie: Saul Newman, Postanarchizm, Instytut Wydawniczy Książka i Prasa, 2022.
[32] Miguel Abensour, “Persistent Utopia”. Constellations, 15 (2008), s. 406–421.
[33] David Leopold, “The Structure of Marx and Engels’ Considered Account of Utopian Socialism”, History of Political Thought, 26 (3), (2005), s. 443-466.
[34] Peter Kropotkin, “Anarchism: Its Philosophy and Ideal” in Baldwin (ed.) Kropotkin’s Revolutionary Pamphlets, s.140.
[35] Michael Bakunin, “Stateless Socialism: Anarchism”, [z:] G.P. Maximoff (ed) The Political Philosophy of Bakunin, online na: http://dwardmac.pitzer.edu/Anarchist_Archives/bakunin/stateless.html [Dostęp: Grudzień 2024].
[36] Ruth Kinna, “Anarchism and the Politics of Utopia” [w:] Davis and Kinna (eds) Anarchism and Utopianism, (Manchester: Manchester University Press, 2009), s. 221-240.
[37] Po dyskusje o marksowskim utopizmie zobacz: Leopold “The structure of Marx and Engels’ considered account of utopian socialism”, i David Leopold, “Socialism and (the rejection of) Utopia”, Journal of Political Ideologies, 12 (3), s. 219-237.
[38] Nicholas Walter, “The Committee of 100: Ends and Means” [w:] David Goodway (ed) Damned Fools in Utopia And Other Writings on Anarchism and War Resistance, Oakland, CA: PM Press, s. 79.
[39] Shaun Chamberlain “The Struggle for Meaning” [w:] Campagna and Campiglio (eds.) What We Are Fighting For, s. 45.
[40] Mark J. Smith “Practical Utopianism and Ecological Citizenship”, [w:] Campagna and Campiglio (eds) What We Are Fighting For, s. 82.
[41] Franco “Bifo” Berardi “The Transversal Function of Disentanglement” [w:] Campagne and Campiglio, What We Are Fighting For, s. 144. Kropotkin argumentował w bardzo podobny sposób. W „Anarchistyczny Komunizm: Jego podstawy i założenia” pisał: „Co do drogi którą kroczy anarchistyczny myśliciel, to całkowicie ona się różni od tej, którą podąża utopista. Anarchistyczny myśliciel nie ucieka do metafizycznych koncepcji… by ustanowić to czym są, według niego, najlepsze warunki do realizacji największego szczęścia ludzkiego… Studiuje on społeczeństwo i próbuje odkryć jego tendencje… Wyróżnia on prawdziwe pożądania i tendencje ludzkich zbiorowisk jak i przypadki (żądza wiedzy, migracje, stróże, podboje), które zapobiegały tym tendencją satysfakcje” [w:] Baldwin (ed.) Kropotkin’s Revolutionary Pamphlets, s. 47 (tłumaczenie tłumacza).
[42] Ben Lear and Ralph Schlembach, “If You Don’t Let Us Dream, We Won’t Let You Sleep?” [w:] Alessio Lunghi and Seth Wheeler (eds.), Occupy Everything: Reflections on why it’s kicking off everywhere, (Brooklyn: Minor Compositions, n.d.), s. 43-44
[43] Mark Fisher “Post-capitalist Desire” in Campagne and Campiglio What We Are Fighting For, s. 135.
[44] John Holloway, Afterword, in Campagne and Campiglio What We Are Fighting For, s. 204.
[45] Paul Goodman, “On the Intellectual Inhibition of Grief and Anger”, Utopian Essays and Practical Proposals, (New York: Vintage Books, 1962), s. 93-109.
{1} Przypis tłumacza (dalej Tłm.): W ang. org. „Utopianism”, tłumaczone w tekście zamiennie jako Utopijność bądź Utopizm
{2} Tłm.: Prefiguracja, polityka prefiguracyjna (z ang. prefigurative politics) – „(…) polityki prefiguracyjne zamiast aspirować do dokonania zmiany politycznej, gospodarczej oraz społecznej za pośrednictwem państwa, zakładają oddolną (niewładczą) wizję takiej zmiany, co koresponduje z odmienną hierarchią wartości, postawami, priorytetami, motywami czy też ocenami efektywności podejmowanych działań politycznych, jak i naturalnie samym ich repertuarem.” za: Maciej Drabiński, Sens i znaczenie polityk prefiguracyjnych. Przypadek Hiszpańskiego ruchu anarchistycznego, Studia Socjologiczno-Polityczne, nr 1(18)/2023.
{3} Tłm.: „There is no alternative” polityczne hasło powiązywane z Margaret Thatcher przedstawiające liberalny kapitalizm jako jedyny sensowny system (Tłumacząc – Nie ma alternatywy).
{4} Tłm.: W ang. org. „blueprint”. „Blueprint” znaczy pewien projekt, plan techniczny, szkic prototypu. Nazwa pochodzi od wyglądu tradycyjnych planów – narysowanych na biało po niebieskim tle. Z braku odpowiednika tej nazwy w języku polskim tłumaczona ona będzie zamiennie jako plan, schemat, wzorzec czy rzadziej podręcznik.
{5} Tłm.: Koncept w filozofii Moralnej Maxa Webera polegający na stawianiu przez jednostki wiary ponad racjonalnością.
{6} Tłm.: Koncept zobowiązania moralnego wobec dobrobytu i interesu przyszłych pokoleń ludzkości.
{7} Tłm.: w ang. org. „anti – developmentalism” – Ruch sprzeciwiający się rozwojowi kapitalistycznej rzeczywistości: centralizmowi, nieekologicznemu przemysłowi, urbanizacji. Zobacz: https://libcom.org/article/anti-developmentalism-what-it-and-what-it-wants-miguel-amoros [Dostęp: Grudzień 2024].
{8} Tłm.: Podejście do wyjaśniania pewnego zjawiska przez umiejscowienie go w dziejowym kontekście. Zawiera odwoływanie się do pewnych prawd historycznych i tendencje do przewidywania przez to historii według obranego schematu.
{9} Tłm.: w ang. org. „Janus-faced”
{11} Tłm.: Kontestowalny Koncept – Powszechnie uznany koncept, którego realizacja lub wyraz pozostaje dyskusyjna, kontestowalna.
{12} Tłm.: Sawant – osoby o niskim ilorazie inteligencji posiadające ponadprzeciętne zdolności umysłowe. Sawantów często określa się jako „upośledzonych geniuszy”.
{13} Tłm.: Dwuelementowych.
{14} Tłm.: Brutyjska grupy antywojenna działająca w latach 60’. W ang. org. „Comitee of 100”.
{15} Tłm.: Ruch lokalnych społeczności starających się wspólnie wyobrazić na nowo i odbudować świat. Zobacz więcj na: https://transitionnetwork.org/ [Dostęp: Grudzień 2024].