#title P. J. Proudhon (1809 - 1865) i jego idee #author Piotr Kropotkin #LISTtitle P. J. Proudhon (1809 - 1865) i jego idee #SORTauthors Piotr Kropotkin #SORTtopics klasycy, Inny Świat #lang pl #pubdate 2020-11-04T17:01:51 #notes Z P. Kropotkina “ Rozwój idei anarchistycznych“ Wydawnictwo Der Syndikalist nach Libertad Tłum. Małgorzata Ważyńska “Tutaj, mówię państwu, pod szablą Bonapartego, pod wychowawczą rózgą Jezuitów oraz cwikrem policji, jest to, gdzie mamy pracować nad emancypacją rodzaju ludzkiego. Nie ma dla nas bardziej sprzyjającego nieba, ani urodzajniejszej ziemi”. Pierre-Joseph Proudhon (1852) Kiedy już się człowiek znajdzie w fourierze zarodków idei anarchistycznych, w końcu jednak musi natrafić na Proudhona, aby znaleźć pisarza, który posiadał odwagę, żeby otwarcie zaatakować kapitał i państwo oraz sformułować idee anarchizmu tak, jak rozumiemy je dzisiaj. Proudhon uczynił to, rozpoczynając od 1840, w swoim dziele, które było wydarzeniem w całej Europie. Nawet tytuł jego dzieła: “Co to jest własność? Lub badanie poprzez zasady prawa i rządów”, był już programem. Po tym jak udowodnił, iż własność jest jedynie tylko formą grabieży, plądrowania i kradzieży, pokazał Proudhon, iż głównym następstwem własności jest despotyzm. Na pytanie: “Jaką formę rządów pan woli?, odpowiadał bez ogródek: “Żadnej!” – “Kim pan jest?” – “Jestem anarchistą. Chociaż jestem bardzo przyjacielem porządku, jestem w najpełniejszym znaczeniu słowa anarchistą” – “Tak jak człowiek szuka sprawiedliwości w równości, tak społeczeństwo szuka porządku w anarchii”, dodał do tego. Anarchia, nieobecność rządów, to jest forma politycznej organizacji, do której zmierzają z konieczności dzisiejsze społeczeństwa. Nikt nie jest panującym. “ Czy chcemy czy nie, jesteśmy powiązani.” Ponieważ każda praca ludzka jest wynikiem zjednoczonej siły, a każde narzędzie już przedstawia owoc zjednoczonego myślenia i zjednoczonej pracy, tak własność musi być wspólna. Człowiek lub grupa może być tylko w tymczasowym posiadaniu ziemi i naturalnego bogactwa oraz środków produkcji nagromadzonych przez społeczeństwo. Ponieważ każda wymiana musi być zbudowana na równoważniku wymienianych rzeczy lub usług, “zysk jest niesprawiedliwy”. Jedynym środkiem, aby osiągnąć ten równoważnik, według mniemania Proudhona polega na tym, aby wartość każdego wyrobu podzielić przez liczbę godzin pracy, które zostały zużyte przy istniejącym stanie techniki, aby wyprodukować to samo: – godzina pracy każdego członka społeczeństwa jest przyjmowana jako równoważna z każdą innego członka. Jeśli społeczeństwo zorganizuje się według tej zasady – jeśli zostaną utrzymane wolne związki pomiędzy grupami producentów i konsumentów, takie samo prawo wszystkich do środków produkcji i sprawiedliwa wymiana – wtedy panowanie ludzi nad innymi ludźmi stanie się niepotrzebnym uciskiem. Najwyższe dokonanie społeczeństwa w zjednoczeniu z porządkiem i anarchią – przetrwa błędy każdego rządu. Te podstawowe idee tworzą do dzisiaj istotę kierunku poglądów, który nazywamy anarchią. Później Proudhon rozwinął zasady anarchii wyczerpująco, wyciągając zastosowanie praktyczne z nieudanej rewolucji 1848, zwłaszcza w dwóch swoich dziełach.” Ogólne założenia rewolucji w 19 wieku” napisane w więzieniu, wydane w 1851) oraz “Wyznania rewolucjonisty” (1849). Poddał w tym ostrej krytyce wszystkie propozycje, które zmierzały do tego, aby system panowania poprzez referendum, “krępujący mandat”, itd. dopomógł nowej sile, pod nazwą “Mutalizmu” rozwinął dokładnie swoje idee o wymianie i wynagradzaniu środków pracy “oceny pracy”, które by przedstawiały godziny pracy, które każdy poświecił produkcji i publicznym świadczeniu usług i które by musiały być wypłacane przez bank narodowy. Poczynił nawet próbę praktycznej organizacji tej wymiany poprzez bony pracy, które były realizowane w jego Banku Ludowym. Naturalnie poczyniona próba w małej skali zmuszona koniecznością chybiła i tym samym znowu przez to udowodniła, iż każda próba częściowej reformy gospodarczych podstaw społeczeństwa z góry skazana jest na niepowodzenie. Nie dlatego, iż dzieje się ona w małym, lecz tak długo, dopóki są ludzie, którzy są zmuszeni sprzedawać swoją siłę roboczą i swoją osobistą niezależność pod przymusem głodu, to kapitał pozostanie ciągle tą potęgą gospodarczego wyzysku i politycznego panowanie, jaką jest dzisiaj.