Anonim

Międzynarodowa anarchistyczna walka zbrojna

14 marca 2022

      Wyodrębnianie autonomicznego terytorium i budowanie społeczności

      Walka po stronie uciśnionych na świecie

      Międzynarodowa solidarność ponad granicami

Ponieważ wojny między państwami narodowymi stają się coraz częstsze i przyciągają ochotników z całego świata, jest to idealny moment, aby zastanowić się nad tym, co charakteryzuje międzynarodową anarchistyczną walkę zbrojną.

Cele anarchistycznych bojowników to:

Termin “anarchistyczny bojownik” powinien być zbędny, ponieważ wszystkie osoby, które walczą o wyzwolenie, powinny przyjąć postawę bojową. Jednakże ostatnia tendencja tak zwanych anarchistów na Zachodzie do liberalizacji ruchu anarchistycznego, której kulminacją jest skandaliczny zwrot takich grup maszerujących w rytm bębna NATO, jest jasne, że to, co oznacza bycie anarchistą musi być ponownie potwierdzone, a jego historyczne dziedzictwo kontynuowane.

Wyodrębnianie autonomicznego terytorium i budowanie społeczności

Priorytetem jest zajęcie terytorium, pomoc w niszczeniu i wyniszczaniu państw narodowych, kontrolowanie środków produkcji, aby zasoby były sprawiedliwie rozdzielane, a nie wpadały w ręce wyzyskiwaczy i kapitalistów. W tym celu najważniejszym zadaniem jest budowanie sił i ugrupowań politycznych, tak abyśmy w odpowiednim momencie mogli stać się potężną frakcją. Jest to proces, który wymaga czasu i poświęcenia, lat szkoleń i nauki. Opłaca się, ponieważ kiedy państwa i demagodzy będą walczyć ze sobą, my będziemy mogli wykorzystać zamieszanie, aby wydzielić sobie terytorium.

Tworząc nasze ugrupowania zbrojne, jednocześnie budujmy wolnościowe struktury i wspólnoty. Nasz ruch nie odniesie sukcesu, jeśli jedno opresyjne państwo zostanie zastąpione innym, kapitalistyczna biała supremacja zostanie zastąpiona autorytarnym demagogiem (lub odwrotnie); jeśli jedna forma represjonowania osób anarchistycznych i obywateli “drugiej kategorii” zostanie zastąpiona inną, jeśli samozwańczy faszyzm zostanie zastąpiony demokratycznie narzuconym faszyzmem.

Nasze siły zbrojne i nasze wspólnoty powinny być budowane w sposób zgodny z naszą etyką i zasadami organizacyjnymi: szacunek dla innych, priorytet dla potrzeb ludzi, badania, edukacja i wiedza oparta na walce ludu, obrona wspólnoty rozpowszechniana w całym społeczeństwie. Zasady te stanowią podstawę decyzji podejmowanych przez każdy kolektyw.

Uważamy, że głównym fundamentem jest obrona i strategia. To jest miejsce i rola dla wojującej anarchistki. W ten sposób trening przynosi owoce. Dzięki odpowiedniemu przygotowaniu, nasze terytoria tworzą przestrzeń dla rozwoju wyzwolonych społeczności i struktur społecznych, a także tworzą strefy buforowe, które pozwalają nam bronić tych obszarów.

Możemy spojrzeć na działania Machno, Zapaty, hiszpańską wojnę domową czy prefekturę Shinmin. Te przykłady prowadzą nas drogą do sukcesu i dostarczają cennych ostrzeżeń, które warto brać pod uwagę.

Z historii Shinmin dowiadujemy się, że obrona musi być równa liczbie ludności zamieszkującej dane terytorium, musi być rozłożona na wszystkich, a nie tylko na siły zbrojne. Choć należy zwalczać haniebne reżimy, musimy przyznać, że posiadanie terytorium stwarza również słabe punkty w walce partyzanckiej. Jeśli z naszego regionu rozpoczną się ataki, musimy być w stanie w wystarczającym stopniu odeprzeć każdą odpowiedź. Ataki muszą również osłabiać zdolność wroga do odwetu.

Obrona to nie tylko szkolenie w zakresie uzbrojenia i utrzymywania terytorium, ale także niezachwiane przywiązanie do przekonań politycznych. To podstawowa lekcja z hiszpańskiej wojny domowej. Bojownicy zostali sprzedani, zanim zdążyli odnieść korzyści ze swoich walk. CNT nalegała na przyłączenie się do rządu koalicyjnego, osłabiając pozycję bojowników i tworząc pole do przejęcia władzy przez faszystów. Jest to ostrzeżenie dla wszystkich osób anarchistycznych, które należy szczególnie dziś wziąć pod uwagę. Utrzymujcie twardą linię pomiędzy waszą bezkompromisową pracą a tymi tak zwanymi radykałami, którzy wahają się i ulegają ideologicznie władzy – oni już się sprzedali, zanim jeszcze osiągnęli jakiekolwiek korzyści. Granica między tymi, którzy są oddani zasadom, a tymi, którzy chcą się poddać, powinna być wyznaczona wyraźnie i jak najszybciej.

Jest nieuniknione to, że gdy tylko pojawią się wyzwolone terytoria, z konieczności przetrwania i aby nie zostać unicestwionym przez lepiej uzbrojonych przeciwników, dojdzie do niewygodnych negocjacji i kompromisów. Należy jednak pamiętać, że kompromisy te nie powinny być zawierane, zanim nie będą absolutnie konieczne. Jeśli zawieramy je, zanim zdobędziemy jakiekolwiek terytorium, to tylko wzmacniamy państwo, a sami nic nie zyskujemy. Przed przejęciem terytorium od państwa nasze polityczne granice muszą być bezkompromisowe – to nasza silna etyka będzie nas trzymać razem w walce. Cały nasz wysiłek musi być skoncentrowany na przygotowaniu sił bojowych i promowaniu silniejszego ruchu. Koncentrujemy naszą energię na wszystkich aspektach, które doprowadzą do materialnych korzyści dla naszej strony.

Walka po stronie uciśnionych na świecie

Walczymy po stronie uciskanych na całym świecie. Na tych z nas, którzy mieszkają w państwach szczególnie okrutnych, takich jak USA, Europa czy Australia, spoczywa szczególna odpowiedzialność za zbadanie i zrozumienie, w jaki sposób państwa te splądrowały globalne Południe, oraz za walkę z nimi z całych sił. Naszym obowiązkiem jest stanowczo przeciwstawiać się ich propagandzie, aby nie stać się radykalnym skrzydłem ich programu. Na przykład, ci tak zwani anarchiści, którzy paplają amerykańską propagandę na temat Ukrainy, jedynie wzmacniają pozycję USA na świecie.

Nie wolno nam kupować ich propagandy, że walczą o “wolność” i “demokrację”. Oni walczą jedynie o wolność kapitalistycznych rynków oraz prawa europejskiej kultury i białego społeczeństwa. Musimy wyjść poza ten schemat i przyłączyć się do tych, którzy odczuli skutki tej “wolności”. Nie dajcie się zwieść myśleniu, że będziecie bezpieczni, sprzymierzając się z taką siłą. Jako anarchistka jesteś wierna uciskanym, naszemu ruchowi i zniszczeniu tych bestialskich państw.

Całe nasze bezpieczeństwo i nasza przyszłość leżą na wyzwolonym terytorium. Rolą anarchistycznej walki zbrojnej jest uwolnienie bojowości od pustych obietnic i uśpionych machinacji państwowej propagandy. Aby znaleźć się po właściwej stronie historii, musimy stanąć po stronie tych, którzy zostali splądrowani przez USA, którzy zostali straceni przez ich najemników, którzy zostali oszukani i prześladowani przez ich skrajnie prawicowych najemników. Musimy patrzeć na naszych towarzyszy w Ameryce Południowej i Środkowej, w Afryce, aby upewnić się, że z naszej pozycji w szeregach najskuteczniejszych zabójców i najsilniejszych promotorów prawicowych grup politycznych walczymy wystarczająco mocno i z właściwej perspektywy.

Międzynarodowa solidarność ponad granicami

Jako osoby anarchistyczne, które żyją w państwach imperialistycznych – lub państwach, które wtrącają się w sprawy innych, uzbrajają nazistów i wprowadzają skrajnie prawicowe reżimy do władzy, zabijają i atakują ludzi, którzy bronią swoich domów i społeczności, oraz szkolą i uzbrajają grupy zastępcze, by robiły to samo – mamy obowiązek walczyć z tym i sabotować ich środki tortur. Jeśli tego nie zrobimy, będziemy w istocie kolaborantami. Posiadanie perspektywy międzynarodowej oznacza zrozumienie roli kraju, w którym się urodziłeś, oraz jego geopolitycznego położenia, a także podejmowanie aktywnych działań w celu obezwładnienia go. To jest właśnie prawdziwe znaczenie solidarności.

W każdym wypadku, współpraca z takim państwem nie ma sensu. Naszym celem i jedynym obowiązkiem jest jego podważenie i zniszczenie.

Ta solidarność nie miałaby sensu, gdybyśmy jednocześnie nie budowały aktywnie innego rodzaju wspólnoty/struktury politycznej, która miałaby objąć pozostałości państwa. Działamy teraz, by zapobiec śmierci kolejnych ludzi z globalnego Południa, by zapobiec śmierci towarzyszy walczących za granicą, i angażujemy się w długotrwałość walki, by przyszłe pokolenia nie spotkało to samo.